„Cieszę się, że wracam w taki sposób”


Komentarz Oliwiera Kwiatkowskiego, którego strzał z rzutu wolnego ustalił wynik meczu Rozwoju z Przemszą na 2:0.

– Bardzo cieszę się ze zdobytej bramki z rzutu wolnego. Ostatnio zdrowie mi nie dopisywało i cieszę się, że jeśli wracam, to w taki sposób. Ta bramka dała drużynie chwilę spokoju, bo 1:0 nigdy nie jest pewnym wynikiem. Dlatego dobrze, że podwyższyliśmy na 2:0. Myślę, że to był dobry strzał. Staramy się z chłopakami zostawac po treningach, ćwiczyć ten element gry. Dobrze, że w końcu to poskutkowało.

– Pierwsza połowa nie wyglądała w naszym wykonaniu dobrze. Brakowało składnych akcji, nie graliśmy tego, co sobie przed meczem zakładaliśmy. Przed drugą połową trener zrobił zmiany i gra wyglądała już dużo, dużo lepiej. Po niestrzelonym karnym wkradło się trochę nerwowości, była chwila dominacji przeciwnika, ale nasza drużyna sobie z tym poradziła. Dobrze, że umiemy z takich momentów wychodzić. Brawa dla całego zespołu, sztabu. Oby tak dalej.

– Widać po nas ogromny progres. Sam fakt, że nie przegraliśmy od sześciu kolejek, świadczy o naszej dobrej dyspozycji. Wiadomo, że jest jeszcze dużo do poprawy i mamy nad czym pracować w tygodniu na treningach, ale brawa dla drużyny za ten mecz i dotychczasową postawę w tej rundzie. Chcemy wywalczyć utrzymanie i myślę, że jesteśmy na dobrej ku temu drodze. Kontynuujmy to, grajmy to, co zakładamy sobie przed meczami, a wtedy o miejsce w nowej czwartej lidze nie będziemy musieli się martwić.