Maksymilian Zieliński zadebiutował w IV lidze


Maksymilian Zieliński to 26. wychowanek Akademii Piłkarskiej Rozwoju Katowice, który zadebiutował w naszej pierwszej drużynie, odkąd latem 2020 roku wróciliśmy do seniorskich rozgrywek, rywalizując na boiskach IV ligi śląskiej!

Maksiu, ofensywny zawodnik z rocznika 2005, który dopiero w lipcu obchodzić będzie 17. urodziny, w końcówce sobotniego wygranego meczu z Gwarkiem Ornontowice zmienił Oliwiera Kwiatkowskiego ?

? Bardzo cieszę się z debiutu. Trenerzy mówili mi, że mam na to szansę i powtarzali, bym ciężej pracował, bo biorą mnie pod uwagę. O tym, że zostanę powołany do kadry na mecz pierwszej drużyny, dowiedziałem się na piątkowym treningu. To było pozytywne zaskoczenie. W sobotę, gdy wszedłem do szatni, początkowo był stres, ale na boisku już to ze mnie zeszło – mówi Maksymilian Zieliński ?

Nasz młody zawodnik miał nawet dwie okazje, by wpisać się na listę strzelców – raz efektownie złożył się do strzału z niełatwej pozycji i spudłował minimalnie, raz nieco zwlekał z uderzeniem i obrońcy rywali dali radę zażegnać niebezpieczeństwo.

? Mogłem uderzać z pierwszej. Wcześniej, lewą nogą, strzeliłem minimalnie obok słupka. Jak na tych kilka minut, myślę, że i tak nie było źle – dodaje Maksymilian ?

Na co dzień Zieliński występuje w I lidze wojewódzkiej juniorów starszych A1 u trenera Rafała Bosowskiego, może też jeszcze grać w I lidze wojewódzkiej juniorów młodszych B1 u trenera Kamila Pągowskiego, którego jest wychowankiem.

? Maks zasłużył na swoją szansę. Taki debiut to świetna sprawa dla każdego z trenerów, bo wszyscy wykonujemy w klubie określoną robotę. Dzięki dobrym występom w I lidze A1 oraz pracy wykonanej w poprzednich latach zapracował na debiut. Gratuluję mu tego, dla niego to pewnie wielka radość – mówi Tomasz Wróbel, trener Rozwoju Katowice ?

Trzymamy kciuki za dalszy rozwój i kolejne występy Maksa w IV lidze. A w kolejce do debiutów stoją następni młodzi wychowankowie naszej Akademii. Drzwi do pierwszej drużyny – jak widać – mimo coraz wyższego poziomu są szeroko otwarte dla wszystkich tych juniorów, którzy na przekroczenie ich sumiennie pracują codziennie podczas treningów ?

(? foto: Kamil Drzeniek/slaskisport.tv)