Wychowanek Akademii Piłkarskiej Rozwoju Katowice z rocznika 2004 na zasadzie transferu definitywnego przeniósł się do czołowego klubu Fortuna 1 Ligi!
Mateusz Jastrzembski podpisał w Łodzi 3-letni kontrakt. Trafił do Akademii ŁKS-u, której flagowym zespołem są rezerwy występujące na poziomie seniorskiej trzeciej ligi. To kolejny wychowanek naszego klubu, który wypływa na szersze piłkarskie wody.
– Cieszy, że nasi zawodnicy niezmiennie znajdują się w kręgu zainteresowań poważnych polskich klubów – mówi Marcin Nowak, wiceprezes Rozwoju. – Wiadomym było, że Mateusz Jastrzembski posiada papiery na to, aby w przyszłości stać się klasowym piłkarzem. Trafia do dobrego klubu, będzie miał odpowiednie warunki do rozwoju. Tak jak każdemu wychowankowi, będziemy mu kibicować. Warunki, na jakich przechodzi do Łodzi, są satysfakcjonujące również dla nas. Umowa transferowa jest progresywna. Kolejne kroki Mateusza będą oznaczały benefity dla klubu, to uczciwe rozwiązanie. Jest też zapis o udziale w zyskach z kolejnego transferu, zatem podstawowe warunki zostały spełnione. Zawsze powtarzamy przy tym, że kilka tysięcy w jedną albo drugą stronę nas ani nie zbawi, ani nie przewróci, a najważniejsze jest, by nasi zawodnicy szli dalej w świat.
Mateusz Jastrzembski to przedstawiciel rocznika 2004. Występuje na środku pomocy, a stali bywalcy meczów Rozwoju kojarzą zapewne jego charakterystyczny styl, długie prowadzenie piłki, dobry przegląd pola, technikę, zmysł do gry kombinacyjnej. W minionym sezonie „Jastrząb” zaliczył 12 występów na boiskach czwartej ligi śląskiej w drużynie trenera Tomasza Wróbla. Grał też naturalnie w rozgrywkach juniorskich – I lidze śląskiej juniorów starszych oraz Centralnej Lidze Juniorów U-17.
W tym roku to już trzeci zawodnik Rozwoju – po Mateuszu Chmarku (Zagłębie Lubin) i Kajetanie Kunce (GKS Bełchatów), który przenosi się do wyższej ligi.
– To pokazuje, że droga, jaką obraliśmy, by dawać szansę wyłącznie wychowankom i promować ich, jest skuteczna. Skauci klubów ze szczebla centralnego zaglądają na Rozwój, obserwują chłopaków. Transfer Mateusza to kolejna motywacja dla naszych chłopaków, by ciężko pracować na to, by tak jak ich koledzy otrzymać konkretne propozycje z innych klubów – dodaje wiceprezes Nowak.
Mateuszowi gratulujemy transferu i trzymamy kciuki za jak najszybszą aklimatyzację w Łodzi. Jastrząb, dziękujemy za wszystko i powodzenia!
foto: ŁKS Łódź