Po dwóch z rzędu zwycięstwach, Rozwój o kolejne tej wiosny punkty walczyć będzie na wyjeździe z beniaminkiem rozgrywek Orłem Miedary. Początek meczu w sobotę o 11:00.
Dwie kolejne wygrane – 2:1 w Kłobucku i 3:0 z Zagłębiem II Sosnowiec – pozwoliły przesunąć się Rozwojowi na 8. miejsce, opuszczając bardzo pojemną w tym przejściowym sezonie strefę spadkową. O podtrzymanie tej serii – a trzy z rzędu zwycięstwa poprzednio zdarzyły nam się w kwietniu 2023 – walczyć będziemy w Miedarach.
Orzeł to beniaminek i 14. drużyna tabeli, które zajmuje z dorobkiem 14 punktów (o 11 mniej niż Rozwój). Jak pamiętamy, trzy z nich zdobył przy Asnyka, pokonując nas w sierpniu zasłużenie 2:1. Była to pierwsza wygrana zespołu z Miedar w sezonie (wcześniej poniósł 3 wysokie porażki) i zarazem pierwsza porażka Rozwoju w historii występów na nowym stadionie w Piotrowicach. Mamy za co się rewanżować, a łatwo nie będzie, bo choć różnice w stawce mogą mówić co innego, to doskonale wiemy, jak jest wyrównana i że tu naprawdę każdy może zapunktować z każdym.
Drużyna z powiatu tarnogórskiego w poprzedni weekend – choć dwukrotnie obejmowała prowadzenie – zremisowała w Myszkowie 2:2. Wcześniej tej wiosny uległa Przemszy Siewierz 1:3 oraz – u siebie – Unii Dąbrowa Górnicza 0:4. Beniaminek to najgorzej w lidze punktujący zespół przed własną publicznością. Zanotował jeden remis (0:0 ze Zniczem Kłobuck), pozostałe spotkania przegrywając. W roli gospodarza okazał się co prawda jedną z dwóch ekip, jaka od sierpnia dała radę urwać coś liderowi z Podlesia, tyle że tamto listopadowe spotkanie odbyło się… przy Asnyka 27. Bo też Orzeł, prowadzony przez Sebastiana Foszmańczyka, starszego brata kapitana Ruchu Chorzów, na większości meczów rozgrywanych na obcych boiskach punktował (bilans 3 zwycięstw, 4 remisów i 3 porażek). Najlepszym strzelcem naszych sobotnich rywali jest Karol Kajda (4 trafienia).
Odkąd reaktywowaliśmy I zespół, Wielkie Soboty okazywały się dla nas szczęśliwe, a każdą kończyliśmy z tarczą. W 2021 roku wygraliśmy w Radziechowach 2:1, w 2022 – w Kamyku z Unią Rędziny 4:1, a przed rokiem 5:1 z Szombierkami Bytom, zaczynając serię 3 zwycięstw, kontynuowaną w starciach z MKS-em Myszków i Unią Kosztowy. Teraz też mocno liczymy, że przyjdzie nam spędzić święta w dobrych nastrojach. Co prawda zagramy bez pauzujących za cztery żółte kartki Igora Rogowskiego i Tomasza Wrozy, ale poprawia się sytuacja zdrowotna, czego dowodem są powroty Roberta Woźniaka i ten najświeższy, Oliwiera Kwiatkowskiego, który po 5-miesięcznej przerwie zaliczył 22 minuty w spotkaniu z rezerwami Zagłębia.
Wieści z Miedar tradycyjnie będziemy przekazywać na naszym Facebooku. Do boju Rozwój!
Orzeł Miedary – Rozwój Katowice
19. kolejka I grupy IV ligi śląskiej
sobota, 30 marca, godz. 11:00, Miedary, ul. Tarnogórska 9
Sędziuje: Przemysław Wadas (Pawłowice).
foto: administrator
