W niedzielę o 16:00 wyjazdową konfrontacją z Szombierkami Bytom, mistrzem Polski z 1980 roku, Rozwój Katowice zakończy 5. kolejkę spotkań I grupy IV ligi śląskiej.
Do Bytomia pojedziemy – nie ma co ukrywać – w średnich nastrojach, bo start sezonu w postaci 6 punktów uzyskanych w 4 meczach pozostawił duże uczucie niedosytu, a jakby tego było mało, brakuje nam szczęścia w kwestiach zdrowotnych. Do absencji Patryka Gembickiego, króla strzelców poprzedniego sezonu, powoli już się niestety przyzwyczajamy, ale w tym tygodniu problemy z urazami miał szereg innych ważnych dla Rozwoju zawodników, co nie ułatwia pracy trenerowi Tomaszowi Wróblowi.
Będzie to dopiero drugi w ligowym sezonie wyjazd Rozwoju. Na inaugurację przegraliśmy 2:3 w Radzionkowie, potem przyszła seria występów na „Kolejarzu”, rozpoczęta i kontynuowana dobrze, bo zwycięstwami 7:1 z Unią Rędziny i 4:0 z Dramą Zbrosławice, ale zakończona źle, czyli porażką 0:1 z przewodzącym stawce rezerwom Zagłębia Sosnowiec. Takie rezultaty dawały nam po czwartej kolejce dalekie od nadziei i oczekiwań 7. miejsce.
Nasz niedzielny rywal plasuje się natomiast na 14. lokacie z dorobkiem 3 „oczek”. Bytomianie wracali na tarczy z wyjazdów do Sosnowca (0:5 z Zagłębiem II), Jaworzna (1:4 ze Szczakowianką) oraz – ostatnio – Mysłowic (1:3 z Unią Kosztowy), a jedyne punkty zgarnęli w jedynym dotąd domowym spotkaniu, pokonując 3:2 silny MKS Myszków, który w czterech kolejkahc przegrał tylko ten jeden raz, będąc w stanie m.in. rozbić Szczakowiankę 3:0 i to w Jaworznie. To samo w sobie pokazuje, z jakim szacunkiem musimy w niedzielne popołudnie podejść do zespołu Szombierek.
W poprzednim sezonie w naszych starciach górą byli gospodarze. Na „Kolejarzu” wygraliśmy 4:0 po golach Patryka Gembickiego, Daniela Kaletki, Wiktora Skrocha i Mikołaja Holeczka, mając na ławce rezerwowych… Arkadiusza Milika, który wpadł wtedy do Polski. W rewanżu przegraliśmy 1:2, jedyną bramkę zdobył Gembicki z rzutu karnego. W ostatnich 11 kolejkach rundy wiosennej odnieśliśmy 10 zwycięstw, a jedyne potknięcie zaliczyliśmy właśnie w Bytomiu, gdzie zdecydowanie nie dopisała nam skuteczność. Co ciekawe, po obu meczach z Rozwojem pracę tracił… trener Szombierek: jesienią Marcin Molek, a w maju Krzysztof Kiełb. Obecnie zespół prowadzi Kamil Zieleźnik.
Był temat przeniesienia tego meczu na „Kolejarz”, jako że w ten weekend na Szombierkach odbywa się tradycyjny Bytomski Jarmark Staroci, ale ostatecznie gospodarze podziękowali nam za tę możliwość i pozostali przy niedzielnym terminie. Jak na IV ligę – nietypowym, dlatego w sobotni ranek nasza drużyna zaliczyła przedmeczowy rozruch.
Obyśmy mimo trudności i wielu absencji wrócili na zwycięską ścieżkę, zgarnęli pierwsze w sezonie wyjazdowe punkty i udanie rozpoczęli ten… rok szkolny (13 zawodników z kadry na mecz z Szombierkami znajduje się w wieku licealnym).
Szombierki Bytom – Rozwój Katowice
5. kolejka I grupy IV ligi śląskiej
niedziela, 4 września, godz. 16:00, Bytom, stadion przy ul. Frycza-Modrzewskiego 3
Sędziuje: Bartosz Jeż (Radlin).
Informujemy, że z Bytomia przeprowadzimy tekstową relację live na naszej www, przekazując najważniejsze wydarzenia z niedzielnego spotkania.
foto: Kamil Drzeniek/slaskisport.tv