Puchar Polski: w Mysłowicach o półfinał


Górnik 09 Mysłowice, czyli występująca na co dzień w klasie okręgowej popularna „Kocina”, będzie we wtorek rywalem Rozwoju w 1/4 finału Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Katowice.

Zarówno Rozwój, jak i Górnik 09, rozegrali w tym sezonie dopiero po jednym pucharowym meczu, w pierwszej rundzie solidarnie uzyskując wolny los. W tej drugiej mysłowiczanie uporali się przed własną publicznością z rezerwami GieKSy 3:1, zaś my wysoko pokonaliśmy na wyjeździe Siemianowiczankę (4:0, gole Bartosza Chwili, Oliviera Lazara, Szymona Zielonki i niegrającego już w naszym klubie Miłosza Pietrowskiego).

Teraz w ćwierćfinale przychodzi nam walczyć z kolejnym przedstawicielem katowickiej „okręgówki”. Górnik 09 to beniaminek tych rozgrywek, a o tym, z jaką pompą do nich wszedł i jakie ma ambicje, niech świadczy fakt, że latem zakontraktował Grzegorza Fonfarę (byłego kapitana Rozwoju, którego bramka w Wejherowie swego czasu uratowała nam drugą ligę), może też pochwalić się dobrze prowadzonymi mediami społecznościowymi, w których ostatnio ogłosił, że koordynatorem klubowej akademii został były członek sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski Gerard Juszczak. To w połączeniu z dobrą postawą Unii Kosztowy na IV-ligowych boiskach pokazuje, że piłka w Mysłowicach ma się nieźle, a już na pewno lepiej niż jeszcze kilka lat temu.

Nasi wtorkowi rywale w tabeli klasy okręgowej zajmują 7. miejsce (na 11 ekip), mając na koncie 3 wygrane i 4 porażki. Zwraca uwagę fakt, że wszystkie zwycięstwa – z Naprzodem Lipiny, Orłem Mokre i Wawelem Wirek – podopieczni trenera Stanisława Gaży zanotowali przed własną publicznością. W ostatni weekend mieli grać z Uranią Kochłowice, ale z powodu podejrzenia zakażenia covidem w szeregach rywali mecz ten został przełożony. Tak absurdalne zdanie aż trudno przechodzi nam przez klawiaturę, ale czasy – a raczej przepisy – póki co są, jakie są i możemy tylko ciężko westchnąć, jednocześnie ciesząc się, że nam szczęśliwie tej jesieni udaje się rozgrywać znakomitą większość spotkań zgodnie z planem.

Jesteśmy uskrzydleni efektownym sobotnim zwycięstwem z Decorem Bełk 5:0, mając już jednak z tyłu głowy świadomość, że w sobotę czeka nas wyjazd na bój z wiceliderującą IV-ligowej tabeli Odrą Wodzisław. Szansę od trenera Tomasza Wróbla powinni dostać – tak jak to miało miejsce w Siemianowicach – wyróżniający się juniorzy z zespołu CLJ U-17.

W pozostałych ćwierćfinałowych parach UKS Ruch Chorzów zmierzy się z naszymi sąsiadami, czyli Podlesianką Katowice, Naprzód Lipiny podejmie Pogoń Imielin, zaś Ruch Chorzów zagra z Unią Kosztowy. Półfinały zaplanowano na 13 października, finał – na 11 listopada.

Wieści z Mysłowic tradycyjnie będziemy przekazywać na naszej www i Twitterze. Czuwaj!

Górnik 09 Mysłowice – Rozwój Katowice
1/4 finału Pucharu Polski podokręgu Katowice
wtorek, 22 września, godz. 16:30, stadion przy ul. Gwarków 13

Sędziuje: Maciej Kuropatwa (Ruda Śląska).

foto: Tomasz Błaszczyk