Komentarz trenera Rozwoju Katowice po wyjazdowym remisie z Szombierkami Bytom.
– Kiedy gra się połowę z przewagą jednego zawodnika, to należy to wykorzystać. Goniliśmy wynik, zdobyliśmy bramkę, a na coś więcej trochę zabrakło; chyba szczęścia, bo mieliśmy bardzo dobrą sytuację, która mogła zakończyć to spotkanie – uderzenie „Robsona” z głowy. Brakło też chyba trochę takiego doświadczenia. Nigdy tym chłopakom nie można odmówić woli walki, to duży plus dla nich, to fundament. Brakuje doświadczenia, to młodzi ludzie, muszą szybko go nabierać. Jeśli chce się coś osiągnąć, trzeba zdobywać punkty seryjnie. Nam tego brakuje i tyle. Już za 6 dni gramy z MKS-em Myszków. Piłka nożna to taka dyscyplina, że cały czas coś się dzieje, mecz goni mecz. Głowy trzeba zawsze mieć napełnione pewnością siebie. Jeśli każdy z nas ją w sobie znajdzie, to mamy szansę wejść na drogę zwycięstw. Jeśli nie – to będziemy tu punktować, tam tracić, gdzieś indziej remisować i finalnie kręcić się w środku tabeli, a to nas nie zadowala.
foto: administrator