Komentarz Marcina Dziewulskiego, szkoleniowca Ruchu Radzionków, po sparingowej wygranej 3:2 na „Kolejarzu” z Rozwojem.
Marcin Dziewulski: – Cieszy zwycięstwo odniesione z rywalem o… ciekawej skali trudności. Sądziłem, że Rozwój będzie grał szybko piłką, szybko myślał – że działania zarówno z piłką, jak i bez piłki, będą w możliwie najszybszym wydaniu. Nie spodziewałem się jednak aż takiego tempa. Naprawdę, mega szacun dla trenera Tomka Wróbla i tej młodzieży, bo zaskoczyła nas w pierwszej połowie. Szybkość reakcji, działania z piłką była w tej części gry u Rozwoju fenomenalna. Jestem zadowolony nie tyle, że stawiliśmy opór, co potrafiliśmy sobie z tą szybkością radzić. Przeciwnik był bardzo mocny, groźny. Cieszy, że grając na dwa składy zaliczyliśmy kilka fajnych momentów, ale również wiele takich, nad którymi musimy się pochylić i popracować.
foto: administrator
