Trenerzy Marek Koniarek i Petr Nemec skomentowali mecz Warta – Rozwój, zakończony wygraną gospodarzy 3:1.
Marek KONIAREK (trener Rozwoju Katowice):
– Na wstępie chciałbym pogratulować Warcie Poznań rozpoczęcia sezonu od zwycięstwa. Pierwsze 10 minut spotkania należało do nas i zaczęliśmy prezentować się z bardzo dobrej strony. Przy pierwszej bramce doświadczeni zawodnicy popełnili błąd. Wiadomo, że takie sytuacje podcinają skrzydła, a Warta szybko to wykorzystała. Przewaga gospodarzy zaczęła rosnąć i szybko padła druga bramka. Natomiast w drugiej połowie zagraliśmy zdecydowanie lepiej i wyglądało to pozytywnie. Szybko zdobyliśmy kontaktową bramkę. Chwilę później powinno być 2:2, Bartosz Marchewka miał idealną okazję. Później ryzykowaliśmy, aby wywieść choć remis i niestety straciliśmy trzecią bramkę. Jeszcze miesiąc temu nie wiedzieliśmy, czy zagramy w drugiej lidze i stąd w naszym zespole kilku bardzo młodych chłopaków. Oni dopiero wchodzą w wielki świat futbolu, ale mają wielki talent i umiejętności, dlatego będą otrzymywać szanse gry.
Petr NEMEC (trener Warty Poznań):
– W końcu doczekałem się pierwszego zwycięstwa w „Ogródku” i zgadzam się z Markiem Koniarkiem, że pierwsza połowa w naszym wykonaniu była zdecydowanie lepsza. Po zmianie stron, kiedy obrońca popełnił błąd i Rozwój zdobył bramkę z rzutu karnego zaczęliśmy grać nerwowo, gorzej… To był wiatr w skrzydła gości, z którymi przez pewien okres gry mieliśmy problem. Ponadto nowi zawodnicy, którzy trafili do nas w tygodniu poprzedzającym mecz nie byli jeszcze dobrze zgrani, ale w sumie dali zespołowi nową jakość. Jeśli będziemy dalej wspólnie dobrze pracować na treningach to będzie się to przekładało na wyniki.
foto: Szymon Kępczyński, źródło: Nasz Głos Poznański