Patryk Gembicki kończy okres przygotowawczy z czterema zdobytymi bramkami. Nasz napastnik trafiał do siatki w każdym z trzech ostatnich sparingów – ze Stolem Gniewino, Arką II Gdynia oraz Odrą Wodzisław Śląski.
Gwarek Tarnowskie Góry ⚽
GKS II Tychy
Pniówek Pawłowice
Stolem Gniewino ⚽
Arka II Gdynia ⚽
Odra Wodzisław ⚽
Skuteczność „Czesia” cieszy nas wszystkich tym bardziej, że przecież świeżo przed oczami mamy dramatyczną historię sprzed roku, gdy z powodu zapalenia mięśnia sercowego wypadł z gry już po pierwszej kolejce poprzedniego sezonu, a wrócił dopiero w końcówce kwietnia. Zdołał wystąpić w 8 spotkaniach, strzelić 3 gole, z podniesioną głową wejść w czas letnich przygotowań do nowych rozgrywek.
– Czuję, że powoli wracam do siebie. Nie jest to jeszcze moje 100 procent, czasami daje się we znaki zmęczenie i podczas treningów mam momenty, gdy odpuszczam, bo po prostu muszę. Cieszę się, że przetrenowałem w pełni cały obóz, nie odpuściłem żadnej jednostki treningowej, nie miałem żadnych urazów. To dla mnie bardzo ważne, by po tak długiej przerwie przepracować zgrupowanie i okres przygotowawczy. Z tego jestem megazadowolony. Czekam na ligę! – mówi Patryk Gembicki.
Powrót niespełna 22-letniego napastnika do formy powinien okazać się bardzo dużym wzmocnieniem Rozwoju, którego „Czesio” jest dziś niemalże jednym z symboli. Łącznie w pierwszej drużynie rozegrał 85 meczów i zdobył 4⃣4⃣ bramki, debiutując oraz premierowe trafienie notując jeszcze w czasach drugiej ligi. W czwartej lidze, której królem strzelców został w sezonie 2021/22, jego statystyki są jeszcze bardziej imponujące: 63 mecze, 43 gole, 10 asyst. Zaangażowanie Patryka nie ogranicza się jedynie do pierwszej drużyny, bo w nowym sezonie będzie też szkoleniowcem trampkarzy rocznika 2009 naszej Akademii (wcześniej pełniąc rolę asystenta trenera Pawła Rosy).
„Czesio”, liczymy na Ciebie! Zdrowia, a pełnia formy wtedy też przyjdzie, na czym skorzysta cały Rozwój!