O zimę na podium. Rozwój gra z rezerwami Piasta


W sobotę o 11:00 na zakończenie rundy jesiennej IV ligi śląskiej oraz 2,5-letniego pobytu pierwszej drużyny na „Kolejarzu” trzeci w tabeli Rozwój mający na koncie 4 z rzędu zwycięstwa zmierzy się z plasującym się na czwartej pozycji Piastem II Gliwice.

Z jednej strony będzie to sentymentalna sobota, bo kończymy rozdział w historii naszego klubu zatytułowany „Kolejarz”, a z drugiej – sobota dużej wagi, bo zmierzymy się z sąsiadem w tabeli, legitymującym taką samą liczbą punktów, niedawnym liderem rozgrywek. Powodów do uzyskania korzystnego rezultatu jest aż nadto, drugiej okazji do pożegnania z ulicą Alfreda przed przenosinami na Asnyka 27 już nie będzie… Teoretycznie możemy osiągnąć półmetek sezonu na każdej z pozycji od 1 do 4, ale w praktyce będziemy szczęśliwi, jeśli po prostu wygramy, nie oglądając się na rezultaty Szczakowianki Jaworzno (gra w Sosnowcu) i sąsiadów z Podlesia, choć jakiekolwiek inne rozstrzygnięcie niż ich zwycięstwo z beniaminkiem z Częstochowy byłoby wielką sensacją.

Do ostatniej kolejki rundy jesiennej przystępujemy z serią czterech wygranych – z Wartą Zawiercie, Śląskiem Świętochłowice, Victorią Częstochowa oraz Przemszą Siewierz – a także z bardzo dobrym tegosezonowym bilansem na „Kolejarzu” 6-0-1. Z drugiej strony, mamy swoje problemy, by wspomnieć m.in. o urazie kapitana Bartosza Golika, rekonwalescencji Fabiana Cieślara czy pauzie kartkowej Cezarego Ziarkowskiego.

A zmierzymy się nie z byle kim. Rezerwy Piasta przez kilka tygodni były liderem rozgrywek i są najrzadziej tej jesieni przegrywającym IV-ligowcem naszej grupy. Sposób na gliwiczan znalazła tylko w drugiej kolejce Podlesianka (3:2) i dwie kolejki temu MKS Myszków (5:2), obie porażki ponieśli na wyjeździe. U siebie zanotowali 5 zwycięstw i 3 remisy, w roli gości 3 wygrane, 1 remis i 2 przegrane. Podopieczni Jarosława Wójcika (w 2011 roku prowadził Legię Warszawa na pamiętnych dla nas, zakończonych brązowym medalem mistrzostwach Polski juniorów młodszych 1994 w Gdyni) ostatnio nieco spuścili z tonu. Z pięciu ostatnich meczów wygrali tylko 1 – 2:1 z Szombierkami Bytom, poza tym przegrywając w Myszkowie i notując 3 remisy. Przed tygodniem ich domowe spotkanie z Unią Kosztowy zakończyło się wynikiem 0:0, dzięki czemu po zwycięstwie w Siewierzu nasz zespół pierwszy raz tej jesieni wdrapał się na podium.

Najlepszymi strzelcami Piasta II z dorobkiem 4 goli są Konrad Stisz, Piotr Szpende, Jakub Niedbała i Gabriel Kirejczyk, występujący ostatnio regularnie w ekstraklasowym zespole. W klasyfikacji Pro Junior System gliwiczanie zdobyli 2732 punkty dzięki czterem juniorom. Rozwój w PJS prowadzi zdecydowanie, mając ponad 15 tys. pkt i przewagę 8,5 tys. nad ROW-em 1964 Rybnik. W kadrze rywali znajdujemy m.in. weteranów ligowych boisk Tomasza Podgórskiego i Wojciecha Kędziorę, obaj tydzień temu z Unią Kosztowy weszli w trakcie drugiej połowy z ławki.

W sobotę kończymy okres gry na „Kolejarzu”, na którym przegrywaliśmy bardzo rzadko. Jedną z drużyn, która nas tam pokonała, był… Piast II Gliwice – w listopadzie ub. roku zmierzyliśmy się w sparingu i skończyło się 0:3. Równie wysoko z Rozwojem wygrał przy ul. Alfreda jedynie – również w sparingu – trzecioligowy Górnik II Zabrze. Właśnie z gliwiczanami swój ostatni występ w naszym klubie przed przenosinami do Rakowa II Częstochowa zanotował Szymon Zielonka, a przed odejściem do Myszkowa – Krzysztof Czenczek.

Dla Rozwoju i Piasta II będzie to pierwsza bezpośrednia konfrontacja o IV-ligowe punkty. Gliwiczanie, jak my, zostali przeniesieni z II do I grupy, tyle że rok później. W ubiegłym sezonie zakończyli zmagania w II grupie na 5. miejscu.

Ten ostatni raz zapraszamy na „Kolejarz”. Wstęp wolny.

Rozwój Katowice – Piast II Gliwice
15. kolejka I grupy IV ligi śląskiej

Sędziuje: Robert Kowalczyk (Częstochowa).

foto: administrator