Spośród drużyn uczestniczących w IV lidze śląskiej tylko Raków II Częstochowa stracił tej jesieni mniej goli od Rozwoju!
Po 12 kolejkach rozgrywek I grupy IV ligi śląskiej Rozwój ma na koncie 10 straconych goli. Taka liczba sytuuje drużynę trenera Tomasza Wróbla na pozycji wicelidera klasyfikacji najszczelniejszych defensyw stawki. Mniej bramek – 9 – straciły jedynie rezerwy wicemistrza Polski, czyli Raków II Częstochowa, faworyt do awansu do III ligi. Co więcej w II grupie nikt nie może pochwalić się wynikiem takim jak Rozwój. Również 12 goli stracił tam GKS II Tychy.
Tylko trzej rywale byli nam w stanie wbić więcej niż 1 bramkę. To Szczakowianka Jaworzno (0:2), Ruch Radzionków (1:2) i Śląsk Świętochłowice (3:2). Pięć razy Bartosz Golik zachował czyste konto, a raz – z Unią Rędziny – pomógł mu w tym debiutujący w IV lidze nasz wychowanek z rocznika 2005, Janek Adamiec.
Na „Kolejarzu” nasza obrona została zaskoczona jedynie w pierwszym meczu, derbowym z Podlesianką, zakończonym remisem 1:1. Potem nie traciliśmy gola z Unią Dąbrowa Górnicza, wspomnianą Unią Rędziny, Polonią Łaziska Górne i Szombierkami Bytom, zgarniając w tych spotkaniach komplet punktów. Łącznie na naszym boisku śrubujemy dobrą serię, która wynosi teraz 401 minut. Liczymy na jej podtrzymanie w sobotnim – ostatnim w tej rundzie – starciu w roli gospodarza. Na „Kolejarzu” podejmiemy Unię Kosztowy.
NAJMNIEJ STRACONYCH GOLI – IV LIGA ŚLĄSKA, GRUPA I (12. kolejka)
9 – Raków II Częstochowa (6 czystych kont)
10 – Rozwój Katowice (5 czystych kont)
11 – Ruch Radzionków (5 czystych kont)
12 – MKS Myszków (4 czyste konta)
17 – Unia Kosztowy (3 czyste konta)
foto: Grzegorz Matla/slaskisport.tv
