Komentarz trenera Rozwoju Katowice po sparingowej porażce 0:2 z trzecioligowymi rezerwami Górnika Zabrze.
– To był fajny i cenny sprawdzian dla naszych chłopaków. Atutem Rozwoju staje się to, że znów takie drużyny jak Górnik Zabrze, z trzeciej ligi, chcą z nami grać sparingi. Supesprawa, która pokazuje, że jako klub poczyniliśmy duży progres. Zarówno my, jak i trener Prasoł, jesteśmy zadowoleni, dlatego już ustaliliśmy następny, styczniowy sparing.
– Było dużo walki, dobrej gry, momentami jak na sparing nawet zbyt agresywnej, z kilkoma mocniejszymi spięciami. Popełniliśmy błędy, po których straciliśmy bramki, ale graliśmy jak równy z równym. Mieliśmy swoje sytuacje, tyle że nie ma co o tym mówić po przegranym spotkaniu. Górnik jest trochę w innym momencie, bo 10 dni temu grał ostatni mecz ligowy, a my dopiero wróciliśmy do treningów po przerwie. Najważniejsze, że nic nikomu się nie stało i odbyliśmy jednostkę treningową zdecydowanie bardziej wymagającą, niż gdybyśmy odbywali ją bez przeciwnika.
– Bardzo cieszą mnie powroty po kontuzjach Patryka Gembickiego i Daniela Kaletki. Super, że znów są z nami, to ważne postaci dla naszej drużyny.
foto: administrator