Tomasz Wróbel: Widać ogień w oczach


Trener Tomasz Wróbel po zwycięstwie 3:0 z Bytovią w pierwszym sparingu podczas zgrupowania na obiektach COS Cetniewo.

– Jak na 13 dni przed startem ligowego sezonu, wyglądało to naprawdę dobrze. Wiele dobrego, wiele bardzo składnych akcji, kontrolowaliśmy mecz i z tego jesteśmy zadowoleni. W zasadzie nie było momentu, gdy tej kontroli nie mieliśmy. Duże słowa uznania dla chłopaków, że potrafią realizować założenia taktyczne, cieszyć się grą i wygrywać z dobrym rywalem. Bytovia to marka, może nie błyszczy, jak niedawno, ale nie ma tam graczy przypadkowych, a potrafiliśmy ten mecz dzięki świetnej pracy chłopaków wysoko wygrać.

– Mamy fajną ofensywę, dobrą linię pomocy i dobrą linię obrony. Mimo kilku absencji; ciężko, skoro wypada trzech obrońców (Jakub Myśliwczyk, Jakub Haładyń, Daniel Kaletka – red.), a czwarty dopiero wraca i gra 45 minut (Wiktor Skroch – red.). Nie jest łatwą sprawą składać to, ale po chłopakach wychodzących na boisko widać ogień w oczach, chęć wygrywania. Nie ma momentów, w których ktoś by odpuszczał. Jasno, twardo przeciwstawiają się kolejnym rywalom. To jest fajne.