Aleks Gancarczyk po debiucie


Kilka lat temu w Rozwoju występował jego tata Seweryn, obecnie szkoleniowiec Górnika II Zabrze, a teraz w pierwszej drużynie zadebiutował on sam. Dla 𝗔𝗹𝗲𝗸𝘀𝗮 𝗚𝗮𝗻𝗰𝗮𝗿𝗰𝘇𝘆𝗸𝗮, środkowego pomocnika z rocznika 2008, sobotni mecz z Unią Dąbrowa Górnicza był pierwszym o ligowe punkty, jaki rozegrał w seniorskiej piłce.

Stresu nie było, ale mam lekki niedosyt po tym debiucie. Mogłem dać drużynie więcej, szybciej grać piłką – lepiej, dokładniej. Zadowolony jestem z kilku przechwytów, no i przede wszystkim z tego, że wygraliśmy, rozgrywając ten mecz na swoich zasadach – mówi Aleks Gancarczyk, wychowanek Akademii Piłkarskiej Rozwoju

To już junior nr 𝟒𝟖, który zadebiutował w seniorskiej piłce, odkąd w 2020 roku zgłosiliśmy brygadę wychowanków do rozgrywek IV ligi śląskiej.

Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że jestem od pierwszego zespołu daleko. Ale wziąłem się za siebie i teraz tu się znalazłem. Bardzo dobrze czuję się w tej szatni, ciepło mnie przyjęła, panuje w niej fajna atmosfera. Oby tak dalej – dodaje Aleks.

„Ganci”, gratulujemy debiutu i trzymamy kciuki za ciągły (R)rozwój!