Oliwier Jarosz, autor dwóch goli dla Rozwoju w Tarnowskich Górach, mówi o wczorajszej wygranej z Gwarkiem.
💬 To był bardzo ciężki mecz, z dobrym rywalem, który na początku nas zdominował. Cieszy, że potrafimy takie mecze przepychać, mimo że nie zagraliśmy najlepszej piłki. To pokazuje, jak każdy z nas nabiera doświadczenia i rozwija się. Po naszym dobrym fragmencie, w drugiej połowie znowu przeciwnik naciskał, żeby wyrównać, ale nie daliśmy się złamać.
💬 Pierwsza czerwona kartka dała nam trochę oddechu, a moja bramka na 3:1 uspokoiła mecz. Gol na 4:1 to w 95 procentach zasługa Janka Adamca, który długim zagraniem wypuścił mnie na sytuację 1 vs 1. Brawa dla niego, rozegrał kolejny kapitalny mecz.
💬 Cieszy mnie mój dorobek strzelecki. W tym sezonie – biorąc pod uwagę również Puchar Polski – zdobyłem 8 bramek w 12 meczach. Wiele jednak pracy jeszcze do wykonania, więc muszę stąpać twardo po ziemi i dawać z siebie wszystko każdego dnia.