Mecz w Bytomiu z zamykającą tabelę Polonią to kolejny przystanek naszej drużyny w trudnej walce po zachowanie drugoligowego bytu.
Wystarczy krótki rzut oka w tabelę by stwierdzić, jak ważna będzie piątkowa wizyta Rozwoju przy Olimpijskiej. Bo choć nasza drużyna wiosną spisuje się naprawdę dobrze – zanotowała 3 zwycięstwa, 4 remisy i 1 porażkę (tak rzadko przegrywały w tym roku tylko drużyny Puszczy i Odry) – to przewaga nad strefą spadkową wciąż jest nikła. W tej chwili nad otwierającym czerwoną strefę klasyfikacji ROW-em 1964 Rybnik mamy tylko trzy punkty zapasu. Dokładnie tyle byłoby też przewagi nad Polonią, gdyby nie fakt, że sporo straciła przy tzw. zielonym stoliku.
Za niespełnienie wymogów licencyjnych, niebiesko-czerwonych ukarano odjęciem aż ośmiu „oczek”, co sprawia, że dziś ich szanse na uniknięcie degradacji do trzeciej ligi są najmniejsze spośród wszystkich drużyn walczących o utrzymanie. To nie jest dobry czas dla bytomskiego sportu. Raptem kilka dni temu, bo w poniedziałek, na sesji rady miasta okazało się, że w najbliższym czasie nie powstanie przy Olimpijskiej nowy stadion. Szacowana na 115 milionów złotych inwestycja została wyłączona z wieloletniej prognozy finansowej dla Bytomia.
Tej wiosny zespół prowadzony przez Andrzeja Orzeszka, którego barw bronią znani z występów przy Zgody Przemysław Szkatuła i Arkadiusz Kowalczyk (obecnie kontuzjowany), jest jedynym bezkompromisowym w 2017 roku drugoligowcem. Odniósł trzy zwycięstwa (1:0 w Bełchatowie, 1:0 z Gryfem, 2:0 z ROW-em), notując pięć porażek (1:2 z Wartą, 0:3 z Legionovią, 0:2 z Siarką) i ani jednego remisu. Trzy ostatnie mecze bytomianie przegrali do zera.
W naszej drużynie też nie brakuje zawodników z przeszłością przy Olimpijskiej. Są to bramkarz Bartosz Soliński i Marcin Kowalski, z którym rozmowę opublikowaliśmy już wczoraj (zobacz TUTAJ). Zarówno „Solin”, jak i „Kowal”, występowali w Polonii w sezonie 2013/14.
Jesienią przy Zgody górą był Rozwój, wygrywając 2:0 po golach Tomasza Szatana i Mateusza Września. Wcześniej na szczeblu drugiej ligi zanotowaliśmy z Polonią remis 1:1 i (wyjazdową) porażkę 0:4 (sezon 13/14). Po raz ostatni w Bytomiu po trzy punkty sięgnęliśmy z kolei 22 marca… 2003, wygrywając 3:1 po golach Tomasza Wróbla, Krzysztofa Buffiego i Grzegorza Rajmana.
W piątkowy wieczór to nasza drużyna może uchodzić za faworyta, bo na wyjazdach w 2017 roku spisuje się dobrze i jeszcze nie zaznała porażki, zwyciężając w Radomiu i Stargardzie, a remisując w Kołobrzegu. W pójściu za ciosem nie pomogą kontuzjowani Wojciech Król, Bartosz Nowotnik, Bartosz Rutkowski i Dawid Przezak. Pod znakiem zapytania stoi z kolei występ kapitana Grzegorza Fonfary.
Polonia Bytom – Rozwój Katowice
28. kolejka II ligi
piątek, 28 kwietnia, godz. 19:00, stadion im. Edwarda Szymkowiaka w Bytomiu
Sędziuje: Tomasz Białek (Drezdenko).
foto: Marta Kołodziejczyk
