„Było nas stać co najmniej na remis” [POD SZATNIĄ]


michal_plonka_belchatow

Wypowiedzi Michała Płonki i Daniela Kamińskiego po sobotniej porażce Rozwoju w Bełchatowie (0:2).

Michał PŁONKA:
– Szkoda punktów, bo było nas tu stać co najmniej na remis. Mecz ustawiła pierwsza bramka ze stałego fragmentu gry, która wpadła szybko. Potem GKS praktycznie natychmiast trafił nas po raz drugi, cofnął się. Przez resztę czasu to my próbowaliśmy konstruować akcje. Graliśmy w piłkę, dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, stwarzaliśmy sytuacje, ale goli z tego nie było. Bełchatów ma dwa i trzy punkty. W tej lidze trudno przed pierwszym gwizdkiem wskazywać faworytów. Każdy może wygrać z każdym, choć dziś niestety się to nie potwierdziło.

daniel_kaminski_belchatow

Daniel KAMIŃSKI:
– Pierwsza połowa była dla nas nieudana, w drugiej zagraliśmy o wiele lepiej. Więcej pressowaliśmy, stwarzaliśmy sytuacje, nawet ja miałem swoją. Szkoda, że znowu nie pomogłem drużynie, nie zdobyłem bramki, choć czy to były setki? Muszę zobaczyć dopiero na wideo. Wielka szkoda i żal tych punktów, bo była tu szansa nawet na trzy. Mówi się jednak trudno. Za tydzień mamy mecz z Legionovią i trzeba już myśleć o nim.