Rafał Bosowski: Musieliśmy pójść na całego


Rafał Bosowski o wywalczonym w końcówce remisie 3:3 z rezerwami Piasta.

💬 Przyjeżdżając do Gliwic wiesz, że czeka cię „piłkarski” mecz. Musisz wybiegać swoje, a przy tym ciągle dużo myśleć, bo Piast próbuje cię ugryźć, stosując różne ciekawe rozwiązania. Widać po prostu, że są to rezerwy zespołu ekstraklasowego, prowadzone w fajny sposób.

💬 My dzisiaj graliśmy do końca mocno zdeterminowani i w żadnym momencie nie zwątpiliśmy w odwrócenie losów meczu. Przy wyniku 3:1 mocno ryzykowaliśmy. Zmieniliśmy ustawienie na 1-4-2-4, z mocno do przodu grającymi bocznymi obrońcami. Przy stanie 3:2 zaryzykowaliśmy jeszcze bardziej i poszliśmy 1-2-2-6, z szeroko ustawionymi skrzydłowymi i 4 napastnikami w polu karnym. To dało nam wyrównanie. Mając tak dysponowanych z tyłu Tomka, Czarka i Wikiego musieliśmy pójść na całego. Z przodu jest konkretnie od dłuższego czasu i to cieszy.

💬 Pomogła dobra jakościowo zmiana Daniela. Do odnotowania debiut „Kowala”. Ten punkt, a dla mnie dużo więcej, dedykujemy Maćkowi Józefowowi. Wszyscy kontuzjowani zawodnicy obecni na meczu to kolejna fajna sprawa. We wtorek czeka nas puchar w Halembie, a w sobotę kolejny mecz – z rozpędzonym ROW-em Rybnik.