Komentarz trenera Rozwoju po zwycięskiej inauguracji wiosny przy Asnyka 27.
Cieszą 3 punkty. Bardzo cenne zero z tyłu dla „Gola” i naszej przemeblowanej obrony. Z przodu dwie bramki zdobyte przez „Robsona”, napastnika – to bardzo ważne, gdy od początku osoby odpowiedzialne za bronienie i strzelanie nabierają pewności.
– Nie wszystko w pierwszych 45 minutach nam wychodziło, ale mocno przygotowało do tego, jak wyglądała druga połowa: mocniejszy doskok, pressing, utrzymywanie intensywności w grze z piłką i duża intensywność biegania bez piłki. To spowodowało, że przestrzeni zrobiło się na boisku więcej. Większa odwaga w grze 1 na 1 i tworzenie przewag sprawiły, że sytuacji stworzyliśmy naprawdę sporo. Taki Rozwój chciałoby się oglądać zawsze.
– Bardzo dobre były zmiany. Bardzo dobra gra była liderów w każdej formacji. Nie zawsze inauguracja i wywiązanie się z roli faworyta nam wychodziło a dzisiaj drużyna mocno zasłużyła i zapracowała na to zwycięstwo. Dzięki temu możemy te punkty zadedykować „Czesiowi” i wszystkim naszym kontuzjowanym chłopakom. „Gancusiowi” gratuluję debiutu. A wszystkim Trenerom wielkie dzięki za to, jak ta Drużyna funkcjonuje!