Rozwój – Sparta Katowice 1:1. Krople optymizmu


Gra lepsza od wyniku. Nasza drużyna w pierwszym sparingu podczas okresu przygotowawczego do sezonu IV ligi śląskiej zremisowała z przedstawicielem klasy okręgowej. Wyrównującą bramkę zdobył w 77. minucie Robert Woźniak.

Chyba cała społeczność Rozwoju oczekiwała tego sparingu. Jak w konfrontacji z solidnym zespołem z „okręgówki” wypadnie drużyna reaktywowana do seniorskiej piłki (ale przecież składająca się nie z seniorów, a w zdecydowanej większości juniorów) w swym pierwszym sprawdzianie, na 17 dni przed startem czwartoligowego sezonu? Chyba nie będzie przesadą stwierdzenie, że ten pierwszy mini-test został przez podopiecznych Tomasza Wróbla zaliczony, a szanując rywala i jego postawę przyznamy, że wynik okazał się wręcz gorszy od gry.

No właśnie, gra – bo to ona, a nie rezultaty, ma być dla nas w najbliższym czasie najważniejsza. Ma liczyć się rozwój młodych zawodników, wychowanków naszego klubu, łapanie przez nich szlifów w seniorskiej piłce, a nie walka za wszelką cenę o wysokie ligowe laury. Na postawę drużyny Rozwoju, tworzoną przez juniorów, młodzieżowców, wychowanków i 23-letniego kapitana Piotra Barwińskiego, patrzyło się w środowy wieczór na „Kolejarzu” z przyjemnością. To był futbol na „tak”, oparty na grze dołem, a nie górą, z wymianą dużej liczby podań, rotacją na pozycjach, dynamiką, podszytymi w dodatku wielkim młodzieńczym sercem do walki o każdą piłkę. Sparing toczony był w deszczu, dlatego spuentujmy, że na wszystkich zebranych, którym na sercu leży dobro Rozwoju, spadło kilka kropelek optymizmu.

Odnotujmy ten ważny moment. Pierwszą bramkę po powrocie naszej drużyny do seniorskich rozgrywek – co prawda jeszcze nieoficjalną, bo sparingową – zdobył Robert Woźniak. W 77. minucie napastnik z rocznika 2002, mający za sobą debiut w drugiej lidze, głową wykończył dośrodkowanie Daniela Kaletki z prawego skrzydła. Ukoronował tym samym swój dobry występ, no i uchronił zespół od porażki, na którą Rozwój na pewno tego dnia nie zasłużył. Miał przewagę w posiadaniu piłki, przez większość czasu pozostawał w ataku pozycyjnym, stworzył bardzo wiele klarownych okazji, dwukrotnie obił słupek bramki Sparty, a trener Wróbel raz za razem dopingował swych zawodników i chwalił za kolejne akcje. Rywale gola strzelili w 36. minucie, po centrze z rzutu rożnego.

Kolejny sparing Rozwój rozegra w sobotę. O godz. 13:30 na „Kolejarzu” zmierzymy się z innym katowickim przedstawicielem klasy okręgowej, MK Górnikiem. Odnotujmy, że w środę z powodu urazów zabrakło Bartosza Golika i Mateusza Gubały. W poniedziałek nasz zespół rusza na zgrupowanie do Rybnika-Kamienia, gdzie będzie przebywać do soboty – wraz z ekipami Centralnej Ligi Juniorów U-17 i U-15. Podsumować obóz miał sparing z Odrą Centrum Wodzisław, będący próbą generalną przed startem ligi, ale… psikusa spłatało nam losowanie terminarza, bo właśnie z Odrą Centrum zagramy w inauguracyjnej kolejce IV-ligowego sezonu. Dlatego też szukamy sparingpartnera na 18 lipca.

Protokół meczowy
letni sparing nr 1
środa, 8 lipca, godz. 18:00, boisko MOSiR Kolejarz przy ul. Alfreda

Rozwój Katowice – Sparta Katowice 1:1 (0:1)
0:1 – 36 min, 1:1 – Woźniak, 77 min (głową, asysta Kaletka)

Rozwój Katowice: Cieślik – Czapla, Barwiński, Gasz – Zielonka – Wroza, Ciszewski, Czenczek – Chwila, Gembicki, Woźniak oraz Bryła, Kaletka, Pietrowski, Jastrzembski, Skroch, Flak.
Trener Tomasz WRÓBEL.

foto: Tomasz Błaszczyk