Tomasz Wróbel o wygranej w Pszczynie


Komentarz trenera Rozwoju Katowice po sobotnim zwycięstwie z Iskrą Pszczyna 2:1.

– Zagraliśmy naprawdę dobry mecz. Od początku staraliśmy się narzucić nasz styl gry. Cieszy to ze zawodnicy rozumieją moją filozofię „nie ma nieważnych meczów”. Mimo tego że już mamy zapewnione utrzymanie w tej lidze, od początku widać było na boisku, że bardzo chcą wygrać i zrealizować… kolejny cichy cel, który sobie wspólnie założyliśmy.

– Kontrolowaliśmy spotkanie, stwarzaliśmy sytuacje, obijaliśmy poprzeczkę. Jestem zadowolony, bo widać było już przed meczem – na treningach i w szatni – że przyjechaliśmy wywalczyć kolejne 3 pkt. Takie podejście musi nas zawsze cechować.

– Nie jest nas wielu, ale jest już w drużynie „kręgosłup” zawodników, na których można liczyć.
Cieszą kolejne debiuty młodych chłopaków z rocznika 2005, dostali swoje minuty i teraz niech walczą na treningach i meczach w swoich kategoriach wiekowych o kolejne szanse.

– Na koniec, dwa słowa o boisku w Pszczynie i drużynie Iskry. Śmiało można powiedzieć ze to była murawa godna grania w wyższej lidze niż czwarta. Szkoda, że drużyna ta spada z ligi, bo zaprezentowała się naprawdę godnie i wysoko zawiesiła poprzeczkę. Życzę szybkiego powrotu na wyższy szczebel.

foto: administrator