Zapis pomeczowego spotkania grającego asystenta trenera Marka Koniarka z przedstawicielami mediów. Było ciekawie!
O MECZU
– Dziękuję trenerowi Gąsiorowi za komplementy pod adresem naszej drużyny. Po takim wyniku bardzo łatwo jest mówić wszystko. Cokolwiek bym powiedział, pewnie zostałoby odebrane jako mądre, na plus, i tak dalej… Nie ma jednak co. Przede wszystkim – bardzo się cieszę. Zaangażowanie powinno cechować zespół zawsze i bezwzględnie, ale faktycznie wyglądało to tak, jakby nasi chłopcy wyszli dodatkowo nabuzowani. Nie wiem, czy te zmiany, które ostatnio u nas nastały, miały na to jakiś wpływ. Jeśli chodzi o zaangażowanie, walkę – duże słowa gratulacji dla drużyny. Bardzo cieszę się, bo rzadko zdarza się mecz, w którym wykonuje się założenia taktyczne tak skrupulatnie – bo wydaje mi się, że tak w naszym przypadku było.
ŻYCZENIA
– Jako drużyna, sztab, cały klub, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia naszemu trenerowi Rafałowi Bosowskiemu. Był tu i trzymał nad tym pieczę. Raz jeszcze – zdrowia! Są rzeczy ważne i ważniejsze.
CO POWIEDZIAŁ TRENER LENCZYK
– Przypomniały mi się słowa trenera Lenczyka, gdy po jakimś wyjazdowym zwycięstwie GKS-u Bełchatów wszedł do autokaru i powiedział: „Prędzej spodziewałbym się, że tir w nas przyp… niż że wygramy tu tak łatwo”. Siedzieliśmy i analizowaliśmy grę Siarki. To mocna drużyna, dlatego… trochę jestem zaskoczony, ale z gry jestem ogromnie szczęśliwy. Chłopcy pokazali zaangażowanie, które doprowadziło do takiego wyniku. Pomogła szybko zdobyta bramka. To zawsze ustawia mecz, a jeszcze w tak ważnym dla układu tabeli pojedynku jest to ogromny kapitał.
O OKRASZONYCH GOLAMI DEBIUTACH ANDRZEJCZAKA I MUSIOLIKA
– Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Widać, że to chłopcy ambitni, którzy chcą iść dalej, pomóc klubowi. A klub może pomóc im, to działa w dwie strony. Cieszy mnie mądrość i świadomość tych ludzi. Grali bardzo konsekwentnie, starali się realizować założenia i to dla nas najistotniejsze. Pocieszmy się trochę teraz, ale skupiajmy na kolejnym meczu. Od jutra kontynuujemy pracę, która ma nas doprowadzić do jasnego celu.
O WOLNYM
– Chłopcy nie będą mieli żadnego dnia wolnego. Przynajmniej w najbliższym czasie.
O RYCERZACH WIOSNY
– Marzę, by nie walczyć o to miano, a po prostu sezon w sezon utrzymywać się, nie martwić do ostatniej kolejki. Główny cel to utrzymanie drugiej ligi i to, by ogrywać w niej młodych chłopaków, by mogli iść w świat.
O GOLU OLIVIERA LAZARA
– Stadiony świata! Ale rzućmy mu 10 piłek – albo i 100 – i niech tak drugi raz kopnie. To chłopak, który ma papiery na granie, takie bramki pomagają. Były jednak związane z nim momenty, o których będziemy musieli porozmawiać, bo nie spodobało mi się jedno jego zachowanie. Jestem wyczulony na pewne rzeczy związane z szacunkiem i on o tym wie doskonale.
O DAMIANIE NIEDOJADZIE
– Zagrał bardzo dobre spotkanie. W klubie wszyscy liczymy też na Mateusza Września. Nasz „Koniu” ostatnio wyglądał bardzo dobrze. Trener Koniarek bardziej skłonił się ku temu, by wyszedł właśnie Damian. Chcąc być sprawiedliwym, należało tak postąpić. Cieszę się, że taka decyzja nastąpiła. Wyglądało to bardzo dobrze.
foto: archiwum własne